 |
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lusia
Dołączył: 27 Sty 2013 Posty: 12 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sob Paź 19, 2013 4:31 pm Temat postu: |
|
|
|
Moim zdaniem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Z perspektywy rowerzysty jadąc ścieżką rowerową utrudnienie sprawia mu w pewnym stopniu dotarcie z punktu A do B bo: ścieżka rowerowa jest nie po tej stronie po której potrzebuje, pchają się na nią piesi z biegającymi dziećmi, psami i cisną się czasem pod koła, nie ma porządnych przejazdów łączących ścieżki, wygodniej jechać mu ulicą bo jak ścieżka się skończy nie musi ponownie włączać się ro ruchu.
Z perspektywy kierowcy: skoro ma ścieżkę wzdłuż ulicy to dla bezpieczeństwa swojego i innych powinien z niej korzystać, po co wydawać pieniądze na ścieżki skoro rowerzysta i tak woli jechać ulicą, muszę wykonywać manewr wyprzedzania na dosyć ruchliwej drodze, jezdnia dla samochodów ścieżka dla rowerów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rafal111
Dołączył: 06 Sie 2009 Posty: 71
|
Wysłany: Sob Paź 19, 2013 5:35 pm Temat postu: |
|
|
|
To może wszyscy zaczniemy chodzić, jeździć gdzie się komu podoba.
Autami po chodnikach a piesi i rowery po drogach.
A najlepiej jeszcze proponuję zorganizować wyprawę rowerami autostradą A1 nad morze.
Oczywiście jedziemy lewym pasem bo na prawym są koleiny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anonim

Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1502
|
Wysłany: Sob Paź 19, 2013 6:34 pm Temat postu: |
|
|
|
Zawsze znajdzie się ktoś, kto znajdzie dziurę w przepisach, chce w jakiś sposób zaistnieć nie stosując się do ogólnie przyjętych zasad, uważa siebie za nonkonformistę. A jest po prostu zwykłym (łagodnie mówiąc) burakiem.
Jeżeli dla kogoś przejechanie przez skrzyżowanie jest "nadstawianiem karku", a przejazd ruchliwą drogą, gdy jest bezpieczna alternatywa, nazywa swoim prawem, to niech się nie dziwi bluzgom, wymachiwaniom pięściami, pokazywaniu środkowego palca, czy innym chamskim zachowaniom.
Brakuje mi w wypowiedzi kolegi tylko jednego - że prawo gwarantuje rowerzystom, że każda droga będzie z górki. _________________ Śląsk dawał Warszawie miliony ton węgla, w zamian za to Warszawa brała od Śląska miliony ton stali. |
|
Powrót do góry |
|
 |
abc
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 201
|
Wysłany: Sob Paź 19, 2013 7:05 pm Temat postu: |
|
|
|
Rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu i obowiązuje Go Prawo o Ruchu drogowym a nie "Prawo Knurowskiego forum" Póki co żaden znak nie zabrania rowerzystom wjazdu na ten odcinek drogi
A buraków to proszę we własnej rodzinie szukać ewentualnie przed lustrem ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
zonku
Dołączył: 29 Wrz 2007 Posty: 935 Skąd: Knurów City
|
Wysłany: Sob Paź 19, 2013 8:25 pm Temat postu: |
|
|
|
Co to za uczestnik ruchu drogowego skoro nie musi znać przepisów ruchu drogowego ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
rss20
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 544
|
Wysłany: Sob Paź 19, 2013 8:45 pm Temat postu: |
|
|
|
abc przeczytales to co napisalem strone wczesniej?
nikt ci tu nie odbiera statusu pelnoprawnego uczestnika ruchu.
probuje sie tu tylko dotrzec do twojego rozumu, ktory chyba jest zbyt oporny zeby pojac podstawowe umiejetnosci takie jak logika, dbanie o wlasny tylek, zrobienie czasem czegos co nie do konca jest da ciebie wygodne, ale lepsze.
no niestety zyjemy w takim kraju, ze za glupote zadko kiedy mozna kogos ukarac. skoro idioci moga rzadzic 40 milionami ludzi majac ich za glupkow, to na jednego wariata tez sposobu sie nie znajdzie.
szerokiej drogi. szkoda tylko tego kto predzej czy pozniej bedzie musial prawy bok malowac i przed policja sie tlumaczyc |
|
Powrót do góry |
|
 |
ala
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 1102
|
Wysłany: Nie Paź 20, 2013 4:22 pm Temat postu: |
|
|
|
Cytat: | RUCH DROGOWY
Rozdział 1 - Zasady ogólne
Art. 3.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. |
Jeżeli na ul.Knurowskiej jest na tyle wąsko, że autobusy mijają się na lusterka i ty abc pchasz się rowerem wprost pod koła jednego z nich to znaczy tylko tyle, że św. Piotr był bardziej zajęty kimś innym.
Pełnoprawny to znaczy, że stosuje się w pełni do prawa, a nie wybiórczo jak ty. Więc nie zdziw się następnym razem gdy inny pełnoprawny postanowi skorzystać z swoich praw ignorując twoje prawa. _________________ Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lucjanszolajski

Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Pon Paź 21, 2013 8:15 am Temat postu: |
|
|
|
ala napisał: |
Jeżeli na ul.Knurowskiej jest na tyle wąsko, że autobusy mijają się na lusterka i ty abc pchasz się rowerem wprost pod koła jednego z nich to znaczy tylko tyle, że św. Piotr był bardziej zajęty kimś innym.
Pełnoprawny to znaczy, że stosuje się w pełni do prawa, a nie wybiórczo jak ty. Więc nie zdziw się następnym razem gdy inny pełnoprawny postanowi skorzystać z swoich praw ignorując twoje prawa. |
Nawet nie rozumiesz co piszesz ! Może tam jechać a kierowcy autobusów/samochodów muszą go wyprzedzić z zachowaniem bezpieczeństwa. Inną sprawą że wybór ruchliwa droga/ścieżka rowerowa jest chyba oczywisty - chyba  _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
 |
ala
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 1102
|
Wysłany: Pon Paź 21, 2013 8:43 am Temat postu: |
|
|
|
lucjanszolajski napisał: |
Nawet nie rozumiesz co piszesz ! Może tam jechać a kierowcy autobusów/samochodów muszą go wyprzedzić z zachowaniem bezpieczeństwa. Inną sprawą że wybór ruchliwa droga/ścieżka rowerowa jest chyba oczywisty - chyba  |
No chyba nie do końca może jechać. Skoro sam napisałeś, że kierowca autobusu musi go wyprzedzić z zachowaniem bezpieczeństwa, a każdy kierowca który jeździ po ul.Knurowskiej wie jak tam jest wąsko.
No chyba, że autobus się cudownie skurczy podczas wyprzedzania.
Cytat: | RUCH DROGOWY
Rozdział 1 - Zasady ogólne
Art. 3.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. |
Przepisy ruchu drogowego jasno określają prawa i obowiązki rowerzystów więc wygodna jazda po drodze zamiast ścieżką rowerową jest traktowana jako zaniechanie. Bo wybierając drogę utrudnia ruch innym uczestnikom ruchu i stwarza zagrożenie bezpieczeństwa.
Świadome korzystanie ze swojego prawa zachodzi pod warunkiem nie ograniczania praw innym osobą. _________________ Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lucjanszolajski

Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Wto Paź 22, 2013 8:09 am Temat postu: |
|
|
|
ala napisał: | lucjanszolajski napisał: |
Nawet nie rozumiesz co piszesz ! Może tam jechać a kierowcy autobusów/samochodów muszą go wyprzedzić z zachowaniem bezpieczeństwa. Inną sprawą że wybór ruchliwa droga/ścieżka rowerowa jest chyba oczywisty - chyba  |
No chyba nie do końca może jechać. Skoro sam napisałeś, że kierowca autobusu musi go wyprzedzić z zachowaniem bezpieczeństwa, a każdy kierowca który jeździ po ul.Knurowskiej wie jak tam jest wąsko.
No chyba, że autobus się cudownie skurczy podczas wyprzedzania.
| [/quote]
Obojętnie na jakiej drodze każdy kierowca każdego pojazdu podczas wyprzedzania musi zachować szczególną ostrożność podczas manewru wyprzedzania. Mówiąc inaczej zarządca drogi uznając że ruch rowerowy w tym miejscu stwarza wielkie zagrożenie jest zobowiązany (po konsultacji z Policją) ustawić znak zakazu B-9, jak dobrze pamiętam takiego znaku nie było.
ala napisał: | ala napisał: |
RUCH DROGOWY
Rozdział 1 - Zasady ogólne
Art. 3.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. |
Przepisy ruchu drogowego jasno określają prawa i obowiązki rowerzystów więc wygodna jazda po drodze zamiast ścieżką rowerową jest traktowana jako zaniechanie. Bo wybierając drogę utrudnia ruch innym uczestnikom ruchu i stwarza zagrożenie bezpieczeństwa.
Świadome korzystanie ze swojego prawa zachodzi pod warunkiem nie ograniczania praw innym osobą. |
Nie wiem po co taki artykuł wybrałaś jak Art. 33.1 odnosi się do ruchu rowerów po drogach publicznych.
1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
1a. Kierujący rowerem może zatrzymać się w śluzie rowerowej obok innych rowerzystów. Jest obowiązany opuścić ją, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku i zająć miejsce na jezdni zgodnie z odpowiednio art. 33 ust. 1 lub art. 16 ust. 4 i 5.
* - Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy
lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
Cytat: |
Z wielu stron słychać głosy, że miejsce rowerzysty „nie jest na jezdni”. To nieprawda. Rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu i zwykle ma prawo jechać jezdnią. Słyszy się też, że rowerzysta ma „obowiązek korzystać ze ścieżki rowerowej”. To tylko część prawdy. Przepis ustawy mówi o tym obowiązku warunkowo – „jeśli jest ona wyznaczona dla kierunku w którym rowerzysta jedzie lub zamierza skręcić”. To znaczy, że droga (lub pas ruchu) dla rowerów musi być wyznaczona po prawej stronie jezdni, aby rowerzysta miał obowiązek z niej korzystać.
Wynika to między innymi z art. 1 pkt. z) Konwencji Wiedeńskiej o Ruchu Drogowym (Dz. U. 1988 nr 5 poz. 40 i 44), który stwierdza, że określenia „kierunek ruchu” oraz „odpowiadający kierunkowi ruchu" oznaczają prawą stronę, jeżeli zgodnie z ustawodawstwem krajowym kierujący pojazdem jest obowiązany wymijać inny pojazd po swojej lewej stronie; w przeciwnym razie określenia te oznaczają lewą stronę”. Tam też (po prawej stronie) musi być umieszczony znak drogowy oznaczający drogę dla rowerów.
O tym, czy coś jest drogą dla rowerów stanowią wyłącznie znaki drogowe (droga dla rowerów i pieszych również jest drogą dla rowerów). Rowerzysta – tak jak każdy kierujący - ma obowiązek stosować się do znaków drogowych umieszczonych po prawej stronie jezdni (oraz nad pasem ruchu; wtedy stosują się tylko do tego pasa ruchu; znaki umieszczone po lewej stronie jezdni stanowią powtórzenie tych po prawej lub o ich umieszczeniu tam decydują przepisy szczegółowe - a takiego dla znaku "droga dla rowerów nie ma).
Wynika to wprost z paragrafu 2. ust. 1 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U. 2002 nr 170 poz. 1393). Jeśli droga dla rowerów lub rowerów i pieszych jest wyznaczona znakiem nakazu umieszczonym po lewej stronie jezdni, to o ile po prawej stronie nie ma znaku „zakaz ruchu rowerów”, rowerzysta może jechać jezdnią. Jeśli po prawej stronie znajduje się nieprawidłowo oznaczona droga dla rowerów lub rowerów i pieszych (nie ma znaków nakazu, pionowych), to rowerzysta również nie ma obowiązku z niej korzystać.
Kierujący pojazdem ma obowiązek stosować się do znaków drogowych a nie do ich braku. Nie może być podstawą zachowań na drodze wiedza inna niż wynikająca wprost z przepisów i znaków i sygnałów drogowych (np. wynikająca z doświadczenia życiowego lub lektury internetu świadomość, że 100 metrów w bok istnieje droga dla rowerów).
Gdyby rowerzysta miał obowiązek korzystać z drogi dla rowerów znajdującej się po lewej stronie jezdni, to oznaczałoby to konieczność skrętu w lewo czyli przecięcia osi jezdni i zajechania drogi znacznie szybciej jadącym samochodom. |
Więc na razie nie trzeba jeździć ścieżka rowerową. _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
 |
abc
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 201
|
Wysłany: Wto Paź 22, 2013 9:01 am Temat postu: |
|
|
|
Jak to nie trzeba? Trzeba !!!
Nie widzisz że tu są mądrzejsi od twórców Prawa Drogowego? |
|
Powrót do góry |
|
 |
zonku
Dołączył: 29 Wrz 2007 Posty: 935 Skąd: Knurów City
|
Wysłany: Wto Paź 22, 2013 2:59 pm Temat postu: |
|
|
|
Trzeba, nie trzeba w tym przypadku zdrowy rozsądek jest również ważny. A chyba @abc, brakuje Ci go. |
|
Powrót do góry |
|
 |
rss20
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 544
|
Wysłany: Wto Paź 22, 2013 3:01 pm Temat postu: |
|
|
|
mam wrażenie, że czytając posty abc mamy do czynienia z kimś na poziomie rozwoju gimnazjum. wszystko na przekór logice, ważne żeby być postrzeganym jako indywidualista i ktoś kto idzie w życiu pod prąd.
nie zauważyłeś przez te dobre kilkanaście/dziesiąt lat życia, że polskie prawo w dużej części nie ma nic wspólnego z logiką?
skoro tak bardzo poważasz dokonania rządów dotychczasowych i obecnego to sugeruje ci wycieczke do warszawy w celu oddania hołdu tuskowi za jego bezcenna prace. rowerkiem oczywiście |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zibo
Dołączył: 04 Maj 2006 Posty: 434 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Paź 24, 2013 9:49 am Temat postu: |
|
|
|
Nie czytałem całego tematu, ale czy przy ścieżkach rowerowych, nie ma przy okazji znaku zakazu jazdy rowerem dotyczącym jezdni? tak jest np przy 26 stycznia jadąc od strony intermarche, nie wiem jak przy pozostalych. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Adalbert.
Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 141
|
Wysłany: Nie Paź 27, 2013 11:14 am Temat postu: |
|
|
|
Faktem jest że właczenie sie do ruchu w Bojkowie jest dosyc niebezpieczne. To może argumentować ewentualną jazde po drodze. Nie radze jednak tego ,ponieważ kierowcy zwracaja duzo mniejsza uwage na jednoślady mając świadomosc ze obok biegnie sciezka po ktorej powinien jechac rowerzysta. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|