|
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marro
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 378
|
Wysłany: Pią Sie 11, 2017 10:56 am Temat postu: |
|
|
|
xmonekx napisał: | Prawdaż..
..., natomiast przy zamkniętych oknach i dużych mrozach, które zdarzyły się przez kilka dni tego roku termostat minimalnie się otwiera, tak że tylko rurka zasilająca się lekko nagrzewa i mały fragment grzejnika. |
Potem się dziwić że spółdzielnie cudują aby nie dopuścić do zagrzybienia budynków... |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
xmonekx
Dołączył: 29 Paź 2013 Posty: 93
|
Wysłany: Pią Sie 11, 2017 12:23 pm Temat postu: |
|
|
|
Marro napisał: | xmonekx napisał: | Prawdaż..
..., natomiast przy zamkniętych oknach i dużych mrozach, które zdarzyły się przez kilka dni tego roku termostat minimalnie się otwiera, tak że tylko rurka zasilająca się lekko nagrzewa i mały fragment grzejnika. |
Potem się dziwić że spółdzielnie cudują aby nie dopuścić do zagrzybienia budynków... |
Sama się spółdzielnia o to prosiła.. montując przeliczniki. W Niemczech wycofano je całkowicie ze stosowania nie bez przyczyny, podobnie w Łabędach gdzie można grzać do woli a ceny takie jak u nas |
|
Powrót do góry |
|
|
rallus
Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 135
|
Wysłany: Sob Sie 12, 2017 8:43 am Temat postu: |
|
|
|
xmonekx napisał: | Prawdaż..
Jak otworzy się okno w zimie to termostat się uruchomia, ale wystarczy go owinąć - nawet byle jak i byle czym i już się nie uruchomi.
|
A po co kombinować ze szmatami.
Wystarczy na czas wietrzenie skręcić termostat na minimum i wywietrzyć mieszkanie, potem odczekać kilkanaście minut aż temperatura w mieszkaniu się ustabilizuje i można przywrócić poprzednią nastawę.
A jak ktoś chce mieć wygodę to może założyć elektroniczne głowice termostatyczne które mają wbudowaną funkcję otwartego okna i zrobią to automatycznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Iro
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 146 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Nie Sie 13, 2017 8:01 am Temat postu: |
|
|
|
akin napisał: | nie wiem jak masz ale ja mam kaloryfer zaraz pod oknem więc jeśli je otwieram automatycznie zimno idzie na kaloryfer i załacza się grzejnik. Kto to mówi o wychłodzeniu mieszkania poniżej 16 stopni??? Jeśli na dworze jest -20 a otworzymy okno to czujnik ma poniżej 16 nieprawdaż? |
Mieszkanie powinno się wietrzyc krótko i intensywnie przy zamkniętych zaworach na grzejnikach! |
|
Powrót do góry |
|
|
MefKM
Dołączył: 25 Lip 2006 Posty: 903 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Sie 17, 2017 2:51 pm Temat postu: |
|
|
|
rallus napisał: |
A jak ktoś chce mieć wygodę to może założyć elektroniczne głowice termostatyczne które mają wbudowaną funkcję otwartego okna i zrobią to automatycznie. |
głowice to można mieć tylko te, co LWSM montuje _________________ MefKM
_______________________________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
akin
Dołączył: 15 Gru 2010 Posty: 367
|
Wysłany: Czw Sie 17, 2017 3:35 pm Temat postu: |
|
|
|
Iro napisał: | akin napisał: | nie wiem jak masz ale ja mam kaloryfer zaraz pod oknem więc jeśli je otwieram automatycznie zimno idzie na kaloryfer i załacza się grzejnik. Kto to mówi o wychłodzeniu mieszkania poniżej 16 stopni??? Jeśli na dworze jest -20 a otworzymy okno to czujnik ma poniżej 16 nieprawdaż? |
Mieszkanie powinno się wietrzyc krótko i intensywnie przy zamkniętych zaworach na grzejnikach! |
to nic nie da ponieważ pomimo zamkniętych zaworów kaloryfer zaczyna grzać |
|
Powrót do góry |
|
|
Marro
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 378
|
Wysłany: Czw Sie 17, 2017 9:07 pm Temat postu: |
|
|
|
xmonekx napisał: | Marro napisał: | xmonekx napisał: | Prawdaż..
..., natomiast przy zamkniętych oknach i dużych mrozach, które zdarzyły się przez kilka dni tego roku termostat minimalnie się otwiera, tak że tylko rurka zasilająca się lekko nagrzewa i mały fragment grzejnika. |
Potem się dziwić że spółdzielnie cudują aby nie dopuścić do zagrzybienia budynków... |
Sama się spółdzielnia o to prosiła.. montując przeliczniki. W Niemczech wycofano je całkowicie ze stosowania nie bez przyczyny, podobnie w Łabędach gdzie można grzać do woli a ceny takie jak u nas |
O ile dobrze pamiętam to kiedy był ryczałt to był płacz, że on nie grzeje a musi płacić tyle samo co sąsiad co cały czas ma odkręcone na max bo mu stopy marzną... No to pod naciskiem ogółu zaczęła się akcja z podzielnikami bo wszyscy myśleli jakie to oszczędności im przyniesie. A prawda jest taka że za zamówioną przez spółdzielnię na dany rok moc cieplną i tak ktoś musi zapłacić... |
|
Powrót do góry |
|
|
Maxa
Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 104
|
Wysłany: Czw Sie 17, 2017 10:02 pm Temat postu: |
|
|
|
Nie pamiętasz założenia pierwszych podzielników w Knurowie. Nowe zawory założono razem z podzielnikami, więc przedtem nikt nie kręcił starymi bo po porostu narażał mieszkanie na zalanie, wszyscy grzali na max. Słyszało się jednak ciągłe narzekania, że słabo grzeją, zwłaszcza od tych, którzy teraz nie grzeją wcale. Co roku dostawaliśmy zwroty 200 300 zł w zależności od metrażu, przy ciągłym grzaniu. Nikt nie domagał się podzielników, bo właściwie nie było wiadomo co to jest. LWSM była jedną z pierwszych w Polsce z podzielnikami. Nowe zawory nic nie zmienią, a raczej pogorszą sytuację. Kto ma ciepłe mieszkanie nie musi się obawiać natomiast dopłaty w zimnych mieszkaniach (ostatnie piętro, parter) mogą wzrosnąć. Zawory mogą także ograniczyć chęć wietrzenia, a to już jest grzyb. Spółdzielnia uszczęśliwia lokatorów za ich własne pieniądze. Zamiast obniżać koszty ogrzewania inwestuje nasze pieniądze pomijając dobro lokatorów, kierując się jakimiś bzdurnymi unowocześnieniami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Iro
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 146 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2017 7:08 am Temat postu: |
|
|
|
wydaje mi się, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest ryczałt naliczany w oparciu o metraż, ale do tego zamontowany czujnik otwarcia okna połączony z zaworem na grzejniku. Jesli by ktoś np regularnie sterował temperature w mieszkaniu poprzez otwieranie okien przy grzejnikach grzejących na max to ewentualny zwrot byłby pomniejszany. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maxa
Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 104
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2017 10:37 am Temat postu: |
|
|
|
Można zrezygnować z podzielników, ale wtedy jest naliczane 2-krotne średnie zużycie w budynku. Pytanie jakim prawem? Kto to ustala, prezes, firma rozliczająca? Prawo Energetyczne(na które powołuje się sp) mówi, że rozliczeń na poszczególne lokale dokonuje administracja wg podzielników lub liczników lub kubatury lub m2, ale NIE WIĘCEJ NIŻ RZECZYWIŚCIE ZUŻYTO, CZYLI NIŻ ŚREDNIA W BLOKU. Podzielniki to jedno wielkie oszustwo za nasze własne pieniądze. Owijanie zaworów szmatami, hodowanie zagrzybień, minimalizacja albo brak wietrzenia to bezkarne popychanie ludzi do dewastacji mieszkań. W Europie a także w Polsce odchodzi się od podzielników dając wybór lokatorom, a w Knurowie brniemy w XX! wiek ze szmatą na zaworze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Iro
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 146 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pią Sie 18, 2017 1:49 pm Temat postu: |
|
|
|
powtórzę się,
problemem nie są rzeczywiste koszty ogrzewania mieszkania, a zawiść, bo sąsiad ma większy zwrot i z tego powodu wieczne dyskusje co zrobić zeby dostać większy zwrot od sąsiada, a nie żeby mieć komfortową temperature w mieszkaniu.
Juz kiedys pisałem jakie są rzeczywiste koszty ogrzania mieszkania o powierzchni 50 metrów kwadratowych przy wykorzystaniu kotła węglowego. Koszty te sa bardzo podobne doo tego, co nalicza spółdzielnia z tą różnicą, że spółdzielnia odpowiada za wszystko, z serwisowaniem kaloryferów w mieszkaniu włącznie. Tak więc opłata za ogrzewanie w ramach czynszu jest tez opłatą za komfort.
Co do podzielników ciepła - nie mam danych jak wygląda rzeczywista obiektywność pomiaru, ale wiem, ze w blokach z wieloma mieszkaniami nie ma możliwości opomiarowania zuzytego ciepła, po prostu się nie da.
Nie ma też rozwiązania, które zadowoliłoby nas Polaków. Bo albo płacimy wszyscy po równo i wtedy sa tacy, co krzyczą, ze płacą za sąsiada, albo próbujemy to jakkolwiek opomiarować i są tacy co oszczędzają kosztem ciepła sąsiada.
Irek |
|
Powrót do góry |
|
|
zarag
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 102
|
Wysłany: Nie Sie 20, 2017 8:58 pm Temat postu: rozliczenia co |
|
|
|
Nie rozumiem - dlaczego ludzie z góry zakładają,że ci co mają zwroty za c.o. to okradają tych dopłacających za ciepło. Przecież każdy może w innej temperaturze odczuwać komfort. Jedni muszą mieć 26 stopni ciepła innym wystarczy 20-21 stopni, a pamiętajmy że każdy stopień to o 6 procent wyższe rachunki. Pozostaje również kwestia,ile w ciągu doby mieszkanie jest puste - bo domownicy są w pracy lub szkole. Trudno oczekiwać by w tym czasie mieszkanie ogrzewać na całego. Przecież ludzie którzy pracują ponoszą koszty swojej pracy (dojazd, odzież, obuwie, więcej wydadzą na jedzenie - bo niema czasu na zabawę w kuchni - i kupuje się w sklepach gotowce, które są drogie).
Z kolei trudno by emeryt, który ma 3 pokoje - wszystkie je ogrzewał - mając niewielki budżet. Moim skromnym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby opomiarowanie mieszkań w poziomie (każde osobno) ciepłomierzami. Może Spółdzielnia powinna to zrobić - zamiast w kółko ocieplać i malować bloki. Jakoś na osiedlu, bez c.o nikt nie mówi sąsiadowi, że powinien grzać, bo inny płaci krocie by mieć komfort. |
|
Powrót do góry |
|
|
LeBoucher
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 992 Skąd: macie takie fajne swetry?
|
Wysłany: Pon Sie 21, 2017 12:52 pm Temat postu: |
|
|
|
@zarag, znam takich którzy mają w zimie 16 stopni w mieszkaniu i myślę że to o takich "oszczędnych" chodzi w tej rozmowie. _________________ http://www.oknafenix.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
|
MefKM
Dołączył: 25 Lip 2006 Posty: 903 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pon Sie 21, 2017 3:00 pm Temat postu: |
|
|
|
Iro napisał: |
Juz kiedys pisałem jakie są rzeczywiste koszty ogrzania mieszkania o powierzchni 50 metrów kwadratowych przy wykorzystaniu kotła węglowego. Koszty te sa bardzo podobne doo tego, co nalicza spółdzielnia........
Irek |
mocno przesadzono - mieszkałem w zasobach LWSM i przy 70m2 mieszkania za co i cuw w skali roku płaciłem prawie 5tyś. zł. - obecnie mieszkam w segmencie i przy pow. uzytkowej 100m2 (133m2 całkowitej) za co i cuw zapłaciłem 3500zł. również w skali 1 roku (a był to 1 roku grzania) _________________ MefKM
_______________________________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Maxa
Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 104
|
Wysłany: Pon Sie 21, 2017 4:20 pm Temat postu: Re: rozliczenia co |
|
|
|
zarag napisał: | Nie rozumiem - dlaczego ludzie z góry zakładają,że ci co mają zwroty za c.o. to okradają tych dopłacających za ciepło. Przecież każdy może w innej temperaturze odczuwać komfort. Jedni muszą mieć 26 stopni ciepła innym wystarczy 20-21 stopni, a pamiętajmy że każdy stopień to o 6 procent wyższe rachunki. Pozostaje również kwestia,ile w ciągu doby mieszkanie jest puste - bo domownicy są w pracy lub szkole. Trudno oczekiwać by w tym czasie mieszkanie ogrzewać na całego. Przecież ludzie którzy pracują ponoszą koszty swojej pracy (dojazd, odzież, obuwie, więcej wydadzą na jedzenie - bo niema czasu na zabawę w kuchni - i kupuje się w sklepach gotowce, które są drogie).
Z kolei trudno by emeryt, który ma 3 pokoje - wszystkie je ogrzewał - mając niewielki budżet. Moim skromnym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby opomiarowanie mieszkań w poziomie (każde osobno) ciepłomierzami. Może Spółdzielnia powinna to zrobić - zamiast w kółko ocieplać i malować bloki. Jakoś na osiedlu, bez c.o nikt nie mówi sąsiadowi, że powinien grzać, bo inny płaci krocie by mieć komfort. |
Odnosze wrażenie, że niektórzy nie wiedzą u czym piszą. Osiągnięcie w mieszkaniu szczytowym, na ostatnim piętrze temperatury 20-21 st. oznacza maksymalną dopłatę, liczoną w tysiącach. Natomiast 26st. w takim mieszkaniu jest nieosiągalne, możesz grzać na okrągło, natomiast w mieszkaniu środkowym, położonym niżej te 20=21st osiągasz bez grzania. W zasobach LWSM mieszkam od prawie 40 lat, mam tu rodzinę i znajomych i jedni mają zimno a nawet b. zimno , nie mówiąc o wilgoci i wysokie dopłaty a inni prawie bez odkręcania grzejników mają komfortowo. W podzielnikowym oszustwie chodzi o to, że dla jednych jest to kwestia wyboru koszulki z krótkim rękawem, dla innych to dresy dla dzieci przez całą zimę, ciągłe zimno i wysokie dopłaty. Kto ma ciepłe mieszkanie nie zrozumie tego którego dzieci marzną za ciężkie pieniądze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|