Wirtualny KNURÓW

[kalina]

http://www.tvp.pl/bialystok/informacje/obiektyw/wideo/19032014-godz-1830/14451678

[Reklamiarz]

[kalina]

http://www.tvp.pl/bialystok/aktualnosci/spoleczne/drogie-cieplo/14450833

[kalina]

za ten sezon nie grzeje nikt będziemy mieć tak samo

[Admin]

Będziemy się ankietować w każdym bloku, czyli zdecyduje większość, a większość nie dopłaca. Wynik badania więc w miarę oczywisty. No i zarząd ma pełną legitymację: tak wybrali mieszkańcy.


Temat za ciepło wraca, jak bumerang.
http://www.wirtualnyknurow.pl/is/is_14-01.pdf
_________________
Marek Ostrowski
Autor strony / Administrator Forum

[Tomasz Magdziak]

A czy ma ustalać zasady mniejszość??
Cały czas Zarząd i RN od dłuższego czasu próbuje znaleźć jakieś dobre rozwiązanie. Idealnych nigdy nie będzie. Cały problem w miarę dobrze wypośrodkować....A do końca zadowolonych nigdy w 100% nie będzie więc temat będzie zawsze żywy.
_________________
Instalacje elektryczne,pomiary

[kalina]

Idealny Nigdy nie będzie TO FAKT o czym świadczą zawyżone o ponad 10 000zl rozliczenia które zostały wykryte na 29 blokach tak zwane pomyłki. o czym świadczy fakt iż mamy maj a niektóre bloki prawdopodobnie mają mieć po raz kolejny zmienione rozliczenie za okres 2012/2013. o czym my mówimy Panie Tomaszu może jak w końcu zaczniecie coś robić to może w końcu tych i z mniejszości też zadowolicie a jest ich tak mało więc trudności mieć nie powinniście jak jesteście tacy wspaniali ,a może czas się przyznać że was to przerasta. póki co wychodzą same błędy.
Ludzie zacznijcie się w końcu interesować co się dzieje w spółdzielni !!!!!!!!!!
a spółdzielnia to my a nie Rada Nadzorcza i Zarząd

[Tomasz Magdziak]

Rozumie, że osoby z wysokimi dopłatami czują się pokrzywdzone. Ale oskarżanie innych o nic nie robienie w sytuacji ponownego rozliczania sezonu poprzedniego (tylko na WPII na części budynków jest taka możliwość) jest delikatnym nadużyciem. Cały czas RN i Zarząd zastanawiają się nad jak najlepszym sposobem rozliczania CO. Ale musimy też mieć na uwadze innych, teraz zadowolonych ze sposobu rozliczania, lokatorów. W innym wypadku, po drastycznych zmianach, takich niezadowolonych będziemy mieli 50% albo i więcej mieszkańców...Cały problem polega na znalezieniu złotego środka, ewentualnie przybliżenia się do niego. Bo wszystkich i tak nigdy nie uszczęśliwimy.
_________________
Instalacje elektryczne,pomiary

[Krystyna]

Wyliczenia finansowe czyli rozdział kosztów, dotyczący jakiejś grupy osób, w tym wypadku mieszkańców spółdzielni, powinien być przeprowadzony z rozwagą, rozsądkiem i logiką. W Spółdzielni tej logiki zabrakło i stąd problemy. W Spółdzielni brakuje konkretnych przepisów, regulamin rozliczania kosztów ciepła, jest tylko półśrodkiem i zmieniany jest co roku. Ważne aby nie występowały nielogiczne koszty w opłatach i kominy kosztów w niektórych lokalach. Pozostawienie sprawy rozliczeń do rozstrzygnięcia ludziom, nie rozwiąże problemu. W LWSM funkcjonują budynki rozliczane w systemie podzielnikowym, gdzie koszty są mniej więcej normalne i zrównoważone, ale są też takie budynki w których rozliczenia wołają, to niemożliwe!!!!! Wniosek odpowiednie funkcjonowanie wybranego systemu rozliczania zależy w dużym stopniu od tego, jakich się ma sąsiadów. Propozycja zarządzających spółdzielnią, że to mieszkańcy mają wybrać sposób rozliczeń, to kolejny wybieg, wygodny dla zarządu S-ni „to nie my, to wy tak wybraliście, w końcu jest demokracja wybiera większość”. Tak nie powinno być. Podzielniki dotarły do nas z Niemiec. Firma ISTA oddział Gliwice wykonuje rozliczenia również dla niemieckich zasobów mieszkaniowych i nie występują tam „kominy kosztów”. Mają na to przepisy.

Przeprowadzane przez członków „nieformalnej grupy niezadowolonych z rozliczeń” kontrole dokumentów finansowych (faktur PEC) wykazały doliczane do rachunków znaczne kwoty, których w żaden sposób nie można było wyjaśnić. Gdyby nie wykrycie tych „małych pomyłek” Spółdzielnia miałaby duży zysk, a przecież koszty powinny się bilansować do grosza.
Czy wszyscy znają treść Vademecum Lokatora, gdzie wyszczególnione są pozycje składające się na wysokość stawki eksploatacyjnej? Jest tam ciekawa pozycja cyt. „ koszty pokrycia różnic pomiędzy wskazaniami wodomierzy zbiorczych a wskazaniami wodomierzy indywidualnych”. Różnice w ilości wody w poszczególnych budynkach są i to znaczne w niektórych budynkach wynoszą 70 m³/rok a w niektórych nawet 500 m³/rok, trzeba policzyć koszt wody i kanalizacji. Z czego wynikają takie niedobory ????? Spółdzielnia nie potrafi albo nie chce zapobiegać takim niedoborom, a można zapobiegać i to skutecznie. Koszt niedoborów wody wraz z kosztami kanalizacji rozdzielany jest na wszystkie mieszkania w Spółdzielni zgodnie z powierzchnią.
Po Walnym Zgromadzeniu stawka na eksploatację na pewno wzrośnie, ale to po Walnym, żeby nas nie zniechęcać. Dojdzie przecież do pokrycia z kosztów na eksploatację jeszcze jeden niedobór, różnica kosztów cyrkulacji wody ciepłej, która do tej pory doliczana była do kosztów centralnego ogrzewania poszczególnych lokali w budynku zgodnie z ilością jednostek na podzielnikach, a teraz będą ją płacili wszyscy, nawet ci którzy cyrkulacji nie mają, bo będzie w eksploatacji. SUPER ROZWIĄZANIE !!!!!!!
§ 24 Regulaminu rozliczania kosztów ciepła 2013-2014
1 Ostateczne rozliczenie kosztów podgrzania wody dokonywane jest w oparciu o rzeczywiste poniesione na budynku koszty.
2. Rzeczywista cena podgrzania 1m³ wody ustala się przez podzielenie rzeczywistych poniesionych na budynku kosztów podgrzania wody przez
łączna ilość wody zużytej w budynku mieszkalnym dla potrzeb c.w według wskazań wodomierzy indywidualnych z okresu jaki został przyjęty do rozliczania kosztów centralnego ogrzewania.
3.W przypadku gdy zaliczkowa cena podgrzania 1m³ wody jest niższa niż rzeczywiste poniesione koszty podgrzania wody na budynku, to różnica ta obciąży koszty eksploatacji, w przeciwnym wypadku różnica rozliczana jest przy indywidualnym rozliczeniu kosztów centralnego ogrzewania.
W eksploatacji ukryte są koszty zarządzania, a pensji nikt sobie nie obetnie, więc podniesiona zostanie stawka na koszty eksploatacji i to wkrótce. Czy takie rozwiązania są uczciwe? Cały czas serwuje się nam płacenie za kogoś. Opłacanie niedoborów strat i różnic , zamiast zapobiegania żeby różnice i niedobory występowały. Krystyna
_________________
Krystyna

[Krystyna]

Panie Magdziak tym sposobem stojąc za większością a krzywdzą z całą świadomością mniejszość, bo doskonale wiecie w Radzie Nadzorczej że krzywdzicie, pomimo zmian jakie zostały wprowadzone, nadal rozliczenia będą wyglądały tak, że za zadowolonych będą płacić inni, tylko będzie to większe grono płacących a więc bardziej rozcieńczone kłamstwo. Powodzenia
_________________
Krystyna

[Krystyna]

W Gliwicach np. Spółdzielnia Mieszkaniowa przy Politechnice Śląskiej prowadzi dla każdego budynku odrębne rozliczenie kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej co jest zgodne z ustawą. Każdy budynek ma inną stawkę na koszty remontów i inną stawkę na koszty eksploatacji. Rozliczane są koszty konkretnego budynku praktycznie tak jak we wspólnotach, nie ma czegoś takiego jak wrzucanie kosztów strat i niedoborów do jednego wora i rozdzielanie na lokale we wszystkich budynkach czy winni czy niewinni powstałym kosztom.
Życzyłabym Radzie Nadzorczej aby zaczęła rozliczać zasoby mieszkaniowe za które jest odpowiedzialna zgodnie z przepisami ustawy, a nie ze strachu przed niezadowoloną większością lokatorów: nieuczciwie i co gorsze krzywdząco dla mniejszości. To wstyd dla członka Rady Nadzorczej że boi się uczciwości dla świętego spokoju. Co jeszcze musi się stać w tej spółdzielni żeby coś się zmieniło, bo na razie takie myślenie to tragedia.
_________________
Krystyna

[Tomasz Magdziak]

Pani Krystyno dobrze Pani wie, że przy takiej budowie instalacji CO w naszych budynkach nigdy nie będzie w 100% sprawiedliwego rozliczenia kosztów. Jedno co można zrobić to próbować zminimalizować "kominy". I nad tym cały czas trwają prace i dyskusje.
A jak bym chciał świętego spokoju to na pewno nie wypowiadałbym się tu pod własnym nazwiskiem. Jakaś dyskusja to zawsze jakieś informacje, które mogą się przydać do rozwiązania ( przynajmniej częściowego ) problemu z kosztami CO.
Pozdrawiam
_________________
Instalacje elektryczne,pomiary

[Krystyna]

Panie Tomaszu, mam szacunek do tych którzy potrafią otwarcie wyrażać swoje zadanie.

Faktycznie, coś się dzieje, zmiany regulaminu, ankiety mieszkańców, co do wyboru sposobu rozliczania kosztów ciepła, że większość w budynku będzie decydowała o rozliczaniu. W moim budynku większość właścicieli już w 2011 r. zdecydowała o rozliczaniu od powierzchni, była nawet większościowa uchwała, wtedy Zarząd, w którym był obecny Prezes stwierdził, że nie ma takiej możliwości. Zwracałam się kilkakrotnie do Rady Nadzorczej o pomoc w rozwiązaniu problemów wysokich, nieracjonalnych kosztów c.o. i jak grochem w ścianę Rada milczała, ani jednej odpowiedzi, chociaż każdy członek Rady dostawał osobiście pisma, Pan Panie Magdziak również. Próbowałam sama wyjaśniać sprawę wysokich kosztów c.o. i traktowaliście mnie mało poważnie.

Wobec powyższego wykonałam własne niezależne ogrzewanie na własny koszt. Teraz kiedy okazało się, że takich, jak ja lokatorów jest więcej, coś do Rady dotarło i od stycznia tego roku po kolejnym moim piśmie oraz zorganizowaniu się grupy niezadowolonych, nastąpiła wielka aktywność Rady. Udowodnione zostało na podstawie kilkunastu budynków, w których od lat istniały i funkcjonowały dwa liczniki ciepła, odrębnie na podgrzanie ciepłej wody i odrębnie na podgrzanie c.o. że koszt podgrzania wody użytkowej był i jest większy niż ustalona cena w regulaminie (28 zł/m3) i brakująca kwota doliczana jest do kosztów c.o. zgodnie z jednostkami na podzielnikach. W moim budynku niestety był jeden licznik i we wszystkich moich reklamacjach wyjaśniałam istniejący stan rzeczy na podstawie wyliczeń.

Z-ca Prezesa brał udział w szkoleniu (w sprawie kosztów centralnego ogrzewania i rozliczeń wody) w którym ja również uczestniczyłam, prowadzący szkolenie mgr inż. Jacek Mszyca dopuszczał wyliczenia kosztów podgrzania wody użytkowej na podstawie zużytej energii w miesiącach poza okresem grzewczym. Członkowie Rady są w posiadaniu tych dokumentów.

Prezes oczywiście nadal od 2010 roku nie przyjmuje tych wyjaśnień i wyliczeń pomimo że są dowody (jeżeli we wszystkich budynkach z 2 licznikami wystąpiła taka sytuacja, to również w budynkach z jednym licznikiem miało to miejsce. Zachowanie Prezesa, który ignoruje reklamacje i argumenty mieszkańców dyskredytuje go całkowicie, jako Prezesa i przedstawiciela Spółdzielni.

Mam nadzieję, że na Walnym członkowie Spółdzielni głosować będą zgodnie ze swoim przekonaniem i sumieniem „za” lub „przeciw” absolutorium dla członków Zarządu

Aktualnie wszyscy już wiedzą, iż od wielu lat podział kosztów ciepła wykonywany był z naruszeniem przepisów prawa energetycznego, w którym zapisano że koszty za ciepło wyliczone dla danego lokalu powinny dotyczyć wyłącznie tego lokalu, natomiast doliczane były koszty, które nawet nie dotyczyły kosztów c.o. Natomiast postępowanie Spółdzielni przeciwko mnie w sprawie niezapłaconej dopłaty 2010-2011 nadal trwa, a kolejne okresy 2011-2012 2012-2013 czekają w kolejce. Prezes jest zacięty, jest mu łatwo tak decydować bo ma do dyspozycji pieniądze członków, nie płaci ze swoich prywatnych pieniędzy, powołuje biegłych w sprawie, jako świadków, a sprawa jak to w polskich sądach ciągnie się w nieskończoność. Przyszło mi do głowy, może by tak powołać do Sądu jeszcze członków Rady Nadzorczej niech Sąd wysłucha, co członkowie mają do powiedzenia w tej sprawie?

A może pieniądze członków przeznaczyć na konkretny cel na powołanie biegłego w celu wyprostowania całej tej sytuacji z kosztami ogrzewania w Spółdzielni? Czy Rada jest świadoma tego, na jakim etapie jest postępowanie przeciwko mnie w Sądzie? Poza tym jest nieuczciwe i niemoralne, że tylko moja sprawa jest w Sądzie, kiedy wiem, że inni członkowie również mają niezapłacone dopłaty i wręcz domagają się skierowania sprawy do Sądu w celu wyjaśnienia wysokich kosztów, ponieważ odkładanie tych spraw powoduje że rosną odsetki od zadłużeń. Sprawy jednak nie są kierowane do Sądu.
Czy nie sądzi Pan, że to jest dziwne zachowanie Zarządu? Proszę o wyjaśnienia.
_________________
Krystyna

[unjay]

Czy ktos policzył w wiarygodny sposób jaki wpływ na temperature w mieszkaniu ma fakt, że sąsiad ma powiedzmy 18 stopni u siebie? Juz samo zmniejszenie wpływu wskazań liczników, nie mówiąc o całkowitej ich likwidacji, spowoduje większe marnotrawstwo i w konsekwencji wyższe rachunki dla wszystkich. Ankiety moim zdaniem są materiałem propagandowym przeciwko licznikom. To niepoważne by zalety liczników zajmowały linijke teksu, a ich wady dziesięć.

Argument, że ktos dopłaca 1000 zł a inny dostaje taki zwrot, nie bierze pod uwagę jaka zaliczkę płaca te osoby, a bez tej informacji argument o nierównościach jest zupełnie bezwartościowy.

[Krystyna]

Miesięczne zaliczki wszyscy lokatorzy LWSM mają naliczane od tej samej stawki za 1m2/ m-c obowiązującej w danym okresie rozliczeniowym. Nie wpłaca się zaliczek, jak się komu podoba. Spółdzielnia podaje obowiązującą stawkę i każdy dostaje specyfikacje kosztów do rąk.
_________________
Krystyna

[Maxa]

Do unjay

To co mamy na kaloryferach to nie liczniki tylko podzielniki, więc niczego nie liczą tylko dzielą, a to że ich zalety zajmują tylko jedną linijkę to prawda takie to jest dziadostwo.