Wirtualny KNURÓW

[DEMON]

Wczoraj ja tam żadnego tira nie widziałem, za to widziałem ludzi którzy znaleźli prawo jazdy w czipsach, nosz cholera , wszyscy na lewym pasie jak święte krowy, i dziwić się że poźniej korek na pasie awaryjnim ... a ktoś kto jedzie prawym aż do końca o nie wpuszcze dziada, ma stać tak jak ja. Porażka

[Reklamiarz]

[matt]

Ani jednego tira nie widziałem za to szeryfów cała masa, ciekawe czy odznaki mają?

Jeszcze mnie to rozśmieszyło: https://www.youtube.com/watch?v=znVn0HMdSMc
Nie ma to jak się przepychać, żeby stać w korku jedno auto dalej
Przejechanie tego dnia 5km przez Knurów zajęło mi 28 minut, wynik którego nie powstydziłyby się największe amerykańskie metropolie.

[zarag]

Po Knurowie nie da się jeździć. Ogana remontują,Ul.1 go Maja i Dworcowa to porażka. Widziałam, że robią parking na Szpitalnej na starym mieście- ten kawałek Szpitalnej powinien być dwukierunkowy,Jak będzie parking to może ta ulica stanie się dwukierunkowa.

[matt]

Jeszcze dobrze by było wyregulować światła na Dworcowej wydłużając zielone dla samochodów bo przez to stoi cała Niepodległości, bo ludzie z 1 Maja mają na rondzie pierwszeństwo, a nie mogą z niego zjechać na Dworcową.

Światła przy OSP to najlepiej wyłączyć, nie wiem co za problem był ze skrętem z Wilsona na 1 Maja, zawsze można było wjechać na Szpitalną i potem Kosmonautów albo przez domki, to skrzyżowanie to jeden wielki bubel.

[ala]

Myślę, że problem knurowskich dróg wynika z charakteru miasta. Jako sypialnia pobliskich ośrodków zawsze będzie zakorkowana w godzinach wyjazdów jak i powrotów z pracy, uczelni czy zakupów. To samo się tyczy wjazdu do Gliwic na rybnickiej rano korek do centrum, a popołudniu nie można wyjechać taki korek.
_________________
Jeśli nie rozumiesz treści tego postu, to znaczy nie jesteś adresatem.

[matt]

Gliwice są jednak sporo większe i mają 5x więcej mieszkańców, poza tym od jakiegoś czasu jadąc do Europy Centralnej jest szybciej pojechać przez dziurawy Bojków albo Rybnicką i przez pół Gliwic niż pokonać te dwa kilometry w Knurowie i wjechać na A1. Tragedia.

[kk]

[subim]

[matt]

[max]

[ala]

[Jan Niezbędny]

Knurów jest najbardziej zakorkowanym miastem na Śląsku. Już nawet po Katowicach się lepiej jeździ, wyjątkiem jest tylko jak zamkną tunel na S79, ale to tylko jak dojdzie do zdarzenia drogowego. U nas to nie musi być wypadku, żeby coś całe miasto w godzinach szczytu po prostu stało. Zjazd z autostrady A1 w Knurowie jest najbardziej zakorkowany ze wszystkich zjazdów z tej autostrady na odcinku od Pyrzowic do Gorzyc. Jak ktoś nie wierzy niech sam pojeździ trochę po śląsku i zobaczy na własne oczy. Adam Rams niestety ciągle tylko uważa, że się nie da się żaden możliwy sposób rozwiązać tego problemu. Skoro ten człowiek jest taki bierny to niech pójdzie już na zasłużoną emeryturę i da szansę rządzić innemu człowiekowi, który ma lepszą wizję na rozwój tego miasta.

[Balbina]

No ale teraz to dopiero za 5 lat

[Balbina]

Ja tez kilkakrotnie wpakowałam się w Dworcową w okolicach godz. 15,30. Masakra. Ale nie rozumiem fenomenu tego korka. Co go tworzy?

[kk]