|
Wirtualny KNURÓW Forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patrycju5z
Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 989 Skąd: 50°14'17"N 18°39'7"E
|
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 9:35 pm Temat postu: |
|
|
|
Wiadomo, że wszyscy współczują rodzinom uwięzionych górników, dlatego sprowadziłbym rozmowę o katastrofie do tematu bezpieczeństwa....
Wiadomo nie od wczoraj, że czujniki stężenia szkodliwych gazów bazują na granicznych wartościach dopuszczalnych norm.
Szkoda, że mądry polak po szkodzie i dopiero teraz kompania węglowa zarządziła kontrolę wszystkich kopalń i firm działających na terenie kopalń. Pewnie i tak oficjalnie nic nie wykryją, bo musieliby parę kopalń pozamykać.
Przypomina mi się sytuacja z Katowic, kiedy w Polsce w ciągu 24 godzin wszystkie dachy zostały odśnieżone.... Nie chciałbym prorokować, ale w tym roku dachy pewnie zostaną nieodśnieżone.
Z góry przepraszam za mój pesymizm, ale tak to już tutaj w Polsce jest:( |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklamiarz
|
Wysłany: Temat postu: Reklama Google |
|
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 1968 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 11:07 pm Temat postu: |
|
|
|
To się nazywa pospolite ruszenie w związku z...
Potem wracamy do "normy".
Górnicy pracujący w tym (zlikwidowanym) przodku to pracownicy spółki - firmy zewnętrznej. Za ludzi (dobór, kwalifikacje) bardziej więc odpowiada ta firma niż Kompania Węglowa. _________________ Marek Ostrowski
Autor strony / Administrator Forum |
|
Powrót do góry |
|
|
Arivoy
Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 437 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 8:18 am Temat postu: |
|
|
|
Adminie, oni mieli zatwierdzenie górnicze...
Jak wszyscy wiemy i było do przewidzenia, nikt nie przeżył wtorkowego wybuchu... _________________ http://www.Gornik.Zabrze.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
lukas2401 Moderator
Dołączył: 05 Cze 2006 Posty: 5050 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 12:16 pm Temat postu: |
|
|
|
Nadzieja umiera ostatnia.... i umarła |
|
Powrót do góry |
|
|
tvardy Moderator
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 2364 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 12:30 pm Temat postu: |
|
|
|
karolzet napisał: | A niektóre oszołyomy na onecie nawet w obliczu takiej tragedii, wytykają górnikom wg. nich wysokie zarobki, premie i wcześniejsze emerytury:/
[*] |
tak mogą mówić tylko ludzie którzy nigdy nie mieli żadnego kontaktu z kopalnią... najchętniej bym takiego pajaca kazał przeciągnąć przez ścianę ale w czasie jej pracy... gdy jest normalny fedrunek...
Ciekawe co by wtedy powiedział... _________________ Pozdrawiam
-= tvardy =-
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baron
Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 4170 Skąd: Knurow
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 2:38 pm Temat postu: |
|
|
|
.......albo malo wiecie o kopalni albo niechcecie mowic , jako 19 letni chlopak widzialem jak na scianie przcislo czlowieka trup na miejscu zwloki odrzucono pod ocios nawet nieprzykryto i PRG jechalo dalej bylem w w szoku jako lody elektryk w tedy zwinolem sie wtedy zaraz pod szyb dla tamtych ludzi zycie ludzkie niemialo zadnej wartosci taki byl wtedy akord chyba, juz niemowie o paleniu na dole , palilo sie wszedzie i napewno dalej pali czy to kopalnia metanowa czy nie widzialem na wlasne oczy i mysle ze sie dalej nic niezmienilo trodno naloowego palacza na 8 godzin bez papieosa zostawic zreszta za kazdym ringiem na kopalni mozna znalesc nedopalona paczke papierosow i chociaz nadzarte sa przez myszy i smierdza na mysi mocz to palilo sie i tak taka byla i napewno jest jeszcze prawda o kopalni, kontrole pod szybem nigdy nic niedawaly chociaz ludzi zawalniali zato, gornicy w kanapkach papierosy przemycali ale nawiecej papierosow maja ludzie z przewozu i z obslugi szybu bo wiedza kiedy sa kontrole ! Matan na kopalni jest bardzo starannie mierzony tego niemozna nikomu zarzucic jednak wypadki z winy papierosow sa bardzo dobrze tuszowane ! mysle ze tymi slowami narobilem sobie wrogow w srod palacych gornikow i chociaz sam na dole pociagalem papierosy dzisiaj jako dojrzaly czlowiek uwazam to za bezmyslnosc i glopote !
pozdrawiam ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Dyrman
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 6 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 3:30 pm Temat postu: |
|
|
|
Dokładnie -palenie w kopalni to duży problem, pali się wszędzie kiedy tylko się da. Np. w Ornontowicach gdzie zagrożenie jest spore palenie nie jest niczym nadzwyczajnym. Wszyscy wiedzą co i jak, a jest jak jest. Szkoda gadać. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 4:22 pm Temat postu: |
|
|
|
Firma z której pochodzi większość ofiar ostatnimi czasy robiła jakieś prace na KWK Knurów.
Może mnie zbesztacie ale szczęscie w nieszczesciu jest takie że prawdopodobnie górnicy nie męczyli się , choc lepiej byłoby ich widziec całych i zdrowych
Cześć ich pamięci ! _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
Oriana
Dołączył: 20 Wrz 2006 Posty: 137
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 5:10 pm Temat postu: |
|
|
|
[*] mam nadzieje ze nie cierpieli ( Niektorzy byli tacy mlodzi,inni zostawili rodziny....straszna tragedia,do końca wierzyłam ze moze choc jedna osoba sie uratuje (
Odeszli na wieczną szychtę.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz Kopiszka
Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 592
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 1:28 am Temat postu: |
|
|
|
nie życzę nikomu takiej tragedii, ale... |
|
Powrót do góry |
|
|
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 2:39 am Temat postu: |
|
|
|
W artykule trochę racji jest [politycy widzą w tym swój interes] ale pod koniec wydawało mi się ze to jakiś "atak" że zgineli w kopalni.
*****
Niestety potwierdza się teza że żyjemy w czasach obserwowania innych [big-brather]. Pojedyncza smierć jest nic nieznaczącym zdarzeniem w massmediach, natomiast jakaś katastrofa pozwala na "szum medialny". Przykre że zyjemy w czasach gdy jednostka to gówno. Ale wracając do tragedii w Halembie, a właściwie pomocy płynącej do rodzin ofiar. Bardzo duży odsetek rodzin na śląsku to tzw. typowa sląska rodzina [Mąż -zarabia; Żona - gospodyni domowa] przez to po śmierci żywiciela rodziny tracą dochód [jedyny niekiedy] więc owa pomoc pozwala rodzinie "stanąć" na nogi, daje czas na znalezienie pracy przez matki, bo te 20-kilka tys które dostaną starczy tylko na pewien okres. Powinnismy się cieszyć że nasi rodacy umią pomagać szczególnie poprzez "zrywy", martwi natomiast to że są to zrywy jednorazowe a nie dalekosiężna pomoc. Chciałbym zobaczyć tak za 1 1/2 roku dokument o tym jak rodziny poradziły sobie z tą tragedią. Nie emocjonalnie [zbyt osobiste] ale pod względem materialno-socjologicznym [oby w tym dokumencie nie padały takie słowa ..." zaraz po katastrofie dostaliśmy pomoc materialną i duchową, jednak po pewnym czasie zapomili o nas"...
****
Inną sprawą jest to że media kreują to co ludzie lubią. Jak po zerwaniu się dachu w Katowicach czy też smierci Papieża ogłoszono żałobę. Wiadomo wszystkie te zdarzenia wstrząsneły częscią społeczeństwa, ale widzę tutaj wzajemne "napędzanie" sie mediów i ludzi oraz co jest najbardziej denerwujące polityków. Tak, oni też współczują itp. ale czasami odnoszę wrażenie że to zbijanie kapitału politycznego na ludzkiej tragedii.
P.S- Wzruszył mnie krótki list napisany przez znanych ze swej głębokiej wiary Ślązaków do Boga o opiekę nad tymi górnikami i chciałbym go tu przytoczyć...
"Dziś te dusze w ręce Twe powierzamy, nasz Stworzycielu, najlepszy Ojcze. Do domu wracają jak strudzeni pielgrzymi, a Ty z miłością przyjmij Ich z powrotem. Tułaczka ich już dobiegła kresu, dla Ich oczu słońce ziemi zgasło. W Tobie, nasz Panie, znajdą spokój wieczny. Ty będziesz dla Nich niegasnącym światłem..." _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
lucjanszolajski
Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 1070 Skąd: Corleone.
|
Wysłany: Pon Gru 04, 2006 4:08 pm Temat postu: |
|
|
|
Ciekawy felieton.
Źródło :http://wiadomosci.onet.pl/1376267,2677,kioskart.html
:::::::::::::::::::::
Perła w koronie
Czy władza centralna doceni Śląsk
Śląsk - choć ponoszący największe koszty transformacji ustrojowej - pozostaje drugim pod względem zamożności regionem. Dowodzi to pracowitości mieszkańców, a nie starań władzy.
Katastrofa w Halembie, najtragiczniejsza od ponad ćwierćwiecza, zwróciła uwagę reszty kraju na śląskie problemy. Region wykazał się w czasie transformacji wielką odpornością, ale wart jest całościowej rekompensaty.
Zawsze, gdy wydarza się straszna katastrofa w kopalni, jednoczymy się i jesteśmy solidarni, ale potem wracamy do polskiego piekiełka - ubolewa Sławomir Koehler, reżyser filmu dokumentalnego "Dajcie mi jabłko", opowiadającego o losach górnika, który - zanim znaleźli go ratownicy - spędził prawie pięć dni zasypany w podziemnym chodniku po jednej z poprzednich katastrof w Halembie. - Zapomina się, w jak ciężkiej sytuacji jest Śląsk. Decydenci pamiętają o nim wtedy, gdy zawala się hala w Katowicach lub górnicy demonstrują pod sejmem - zauważa reżyser. Inaczej niż zwyczajni obywatele.
- Uratowany górnik Zbigniew Nowak pokazał mi dziesiątki pocztówek i listów od nieznanych mu ludzi z Polski i całego świata, którzy współczuli, chcieli się z nim zaprzyjaźnić, pytali czy pomóc rodzinie - wspomina Koehler. - Gdy Nowaka wyciągnięto spod zawału, ludzie modlili się w kościołach. Dziękowali za cud i trud ratowników. Jego ocalenie przypisywali św. Barbarze. Teraz w Halembie się nie udało, bo tam był metan i pył węglowy, na który nie ma ratunku - podkreśla reżyser.
Żeby ich śmierć nie była daremna
Po największej od 1979 r. tragedii nastroje zadumy i refleksji udzieliły się całemu krajowi. Politycy zaprzestali kampanii przed wyborami samorządowymi, zawieszono imprezy rozrywkowe. Dominowała powaga. Społeczeństwo znów okazało się lepsze od obrazu z popularnych mediów. Zobaczymy, czy współczucie i sympatia dla Śląska zaowocuje rozwiązaniem palących problemów regionu.
- Każdy czas jest dobry, choć ten akurat jest smutny. Najlepszy sposób, żeby ta śmierć nie poszła na marne, to żebyśmy mówili konkretnie o bezpieczeństwie pracy - podkreśla szef sekretariatu górnictwa i energetyki "S" Kazimierz Grajcarek. - Politycy drapią się po głowie, bo wiedzą, że pewne rzeczy przespali, a my dopominaliśmy się o nie od dziesięciu lat - zauważa.
Bytomski poseł PiS Wojciech Szarama spodziewa się, że teraz posłowie bez oporu rozwiążą w sposób korzystny dla górników kwestię emerytur pomostowych: - Tragedia w Halembie powinna przyczynić się do zrozumienia również przez posłów spoza Śląska, że przywileje górnicze muszą istnieć. Ludzie muszą przechodzić wcześniej na emeryturę, gdy ich praca jest tak ciężka i niebezpieczna, jak przekonaliśmy się ostatnio.
Zostanie przeprowadzona wnikliwa kontrola całego sektora górniczego i każdej kopalni; rządowa oraz NIK z inicjatywy prezydenta. - Niewykluczone, że w jej wyniku rząd uzna, że należy zwiększyć zatrudnienie, żeby wszystkie prace pod ziemią mogli wykonywać pracownicy kopalń. Chociaż w spółkach wokół kopalń pracują w większości osoby doświadczone, od dawna związane z górnictwem - waha się Szarama.
Skończyć z układem, będzie bezpieczniej
Analityk gospodarczy Marek Zuber ocenia, że należy poprawić bezpieczeństwo, żeby zapewnić warunki pracy ograniczające ryzyko wystąpienia tragedii w górnictwie, ale też skończyć z układem między kopalniami, dostawcami i hurtownikami. Dokończyć restrukturyzację i unowocześnianie. Wypadek w Halembie powinien stać się bodźcem do przyspieszenia zmian. Sprzyja bowiem polskiemu węglowi światowa koniunktura: powrót do węgla w krajach rozwiniętych, dzięki nowoczesnym technologiom gazyfikacji. Śląsk może mieć przed sobą optymistyczną przyszłość, jeśli wykorzysta tę tendencję - podkreśla ekonomista.
Stereotyp śląskiej nędzy niewątpliwie pozostaje krzywdzący wobec odnoszonych w wielu miejscach sukcesów, ale wciąż trafnie oddaje wegetację ubogich dzielnic Siemianowic Śląskich czy Bytomia oraz slumsujących familoków w katowickich Szopienicach.
Od wewnętrznej kolonii do boomu edukacyjnego
- Przed wojną standardy życia na Śląsku niewiele odbiegały od Niemiec czy innych krajów Europy Zachodniej - podkreśla były wicepremier Janusz Steinhoff. - Za to w PRL Śląsk przez wiele lat traktowany był jak wewnętrzna kolonia. Lokalizowano tu wielkie zakłady, jak Huta Katowice, niszczące środowisko. Na Śląsku poziom skolaryzacji był w poprzedniej epoce niższy niż w innych regionach, teraz to się zmienia, co mnie bardzo cieszy. Oprócz znakomitych uczelni jak Akademia Ekonomiczna, druga w Polsce Politechnika czy Uniwersytet Śląski powstają liczne szkoły prywatne.
W Gliwicach siedzibą Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości stanie się dawna kopalniana hala, rektorat mieści się teraz w budynku dyrekcji. Prace budowlane prowadzi grecka firma, która wznosiła wioskę olimpijską w Atenach. Gdy zostaną ukończone - najlepsi absolwenci uczelni będą zakładać firmy w inkubatorze przedsiębiorczości. W katowickich Szopienicach specjalizujący się w automatyce przemysłowej amerykański koncern Rockwell oprócz fabryki wznosi centrum badawcze. Niedaleko w dawnym hotelu robotniczym ulokowały się firma informatyczna oraz szkoła nowych technologii.
Silesia City Center szkodzi klasie średniej
Najwięcej jednak powstaje supermarketów. Okazały Silesia City Center - znak czasu - na terenie dawnej kopalni przy drogowej trasie średnicowej z Katowic do Chorzowa działa 24 godziny na dobę, obok marketu i sklepów mieści się w nim multikino.
- Wolałbym, by powstawało tu coś innego niż supermarkety - przyznaje bytomski poseł Wojciech Szarama. Przy takim zagęszczeniu odbierają dochody ludziom żyjącym z drobnego handlu, którzy mieli szansę stać się klasą średnią - ubolewa poseł PiS. - Powinniśmy zastanowić się, jakie powoduje to skutki społeczne.
Wedle statystyk Śląsk pozostaje najbogatszym po mazowieckim województwem w kraju. - Zważywszy, że Mazowsze w tych statystykach to tak naprawdę Warszawa, można założyć, że na Śląsku, nie mówię oczywiście, że każdemu, żyje się lepiej niż w innych regionach - podkreśla Marek Zuber. Śląsk zawdzięcza to inwestycjom zagranicznym, w tym lokowaniu tu najnowocześniejszych technologii IT. Inwestycje skupiają się też w branży motoryzacyjnej (pod względem produkcji sprzedanej wyprzedziła już górnictwo) i elektronice.
Chorzów pokrzywdzony
Region - w opinii Ślązaków - najpierw utrzymywał resztę kraju w czasach dobrej koniunktury na węgiel, a potem poniósł największe koszty transformacji ustrojowej. Ślązacy mają silnie zakorzenione poczucie krzywdy: przed laty - w czasach Edwarda Gierka i Zdzisława Grudnia - eksploatacji, dziś opuszczenia przez centralę.
Stadion Śląski w Chorzowie, chociaż odnowiony i zmodernizowany, nie został zakwalifikowany jako jedna z czterech aren Mistrzostw Europy 2012, o których organizację ubiegamy się wspólnie z Ukrainą. To trochę tak, jakby program konkursu chopinowskiego nie uwzględnił wizyty w Żelazowej Woli. Więcej uznania w oczach działaczy znalazły Warszawa, Wrocław, Poznań a nawet pozbawiony piłkarskiej tradycji Gdańsk.
Najtrudniejsze za nimi
Na Śląsku wytwarza się 13,7 proc. krajowego PKB, co daje województwu drugie miejsce w kraju. Wydobywa się tu 91 proc. polskiego węgla kamiennego i produkuje 83 proc. samochodów osobowych oraz 69 proc. stali surowej. Ale także 30 proc. piwa i 20 proc. energii elektrycznej.
- Śląsk przeżył już swoje najtrudniejsze problemy gospodarcze - uważa Janusz Steinhoff. Z górnictwa, które zatrudniało kiedyś 400 tys. ludzi przez 16 lat odeszło 300 tys. Zatrudniające na początku transformacji 130 tys. ludzi hutnictwo zostało sprywatyzowane (Mittal Steel).
Jeszcze w 1997 r. do każdej tony węgla państwo dopłacało 22 zł, dziś górnictwo nie generuje strat. - Za rządu Jerzego Buzka byliśmy krytykowani za nadmierne zabezpieczanie ludzi, odchodzących z górnictwa. Restrukturyzacja odbywała się w ramach dialogu z partnerami społecznymi. W ciągu czterech lat zlikwidowano całkowicie 13 kopalń, częściowo 10. Przy decyzjach, które z nich zamknąć, istotny był również poziom bezpieczeństwa, koncentracja górniczych zagrożeń. Tylko za Buzka dobrowolnie odeszło z zawodu 100 tys. górników, objętych pakietem socjalnym: pięcioletnie urlopy górnicze, odprawy, kursy zmiany kwalifikacji - przypomina Steinhoff. Zysk na każdej tonie węgla - to efekt restrukturyzacji - wyniósł 8 zł w 2001.
Do szczególnie burzliwych demonstracji górniczych doszło latem 2005, gdy ówczesny marszałek Włodzimierz Cimoszewicz sprzeciwił się wprowadzeniu pod obrady sejmu górniczych emerytur. Parlament otoczony został szpalerem oddziałów prewencji. Przeciwko protestującym górnikom policja użyła tak ogromnych ilości gazu łzawiącego, że - ponieważ sejmowych okien nie zdążono na czas domknąć - w samym gmachu posłowie, asystenci i pracownicy obsługi przecierali załzawione oczy. Pod wrażeniem protestu społecznego posłowie nie tylko zajęli się projektem, ale nawet wyrazili gotowość odbycia kosztem wakacji parlamentarnych dodatkowego posiedzenia w sprawie emerytur górniczych. Zabiegający o popularność i marzący wtedy o prezydenturze Cimoszewicz gasił konflikt, który sam wywołał.
Zdaniem Steinhoffa, dla przyszłości Śląska kluczowe pozostaje unowocześnienie energetyki. 20 proc. krajowej energii elektrycznej produkowane jest tutaj. Ale 60 proc. bloków energetycznych liczy ponad 30 lat i wymaga modernizacji.
Śląsk - choć ponoszący większe od innych koszty transformacji ustrojowej - pozostaje wciąż drugim pod względem zamożności regionem w Polsce (120 proc. średniej krajowej i 51 proc. średniej unijnej). Mieszkańcy zawdzięczają to swoim tradycyjnym cechom: pracowitości, odporności i sumienności, a nie trosce władzy. Los Śląska najlepiej wpisuje się w modne przekonanie, że pomagać warto tym, którzy sami potrafią pomóc sobie. Tyle że całościowego programu dla rozwoju regionu wciąż nie widać. Śląsk wart jest tego, żeby stać się znów perłą w koronie. _________________ "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". - W.E. Buffett |
|
Powrót do góry |
|
|
MRUCZanka
Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 851 Skąd: Knurów/Koszęcin
|
Wysłany: Wto Gru 05, 2006 10:48 pm Temat postu: |
|
|
|
lucjanszolajski napisał: | Ciekawy felieton.
Bytomski poseł PiS Wojciech Szarama spodziewa się, że teraz posłowie bez oporu rozwiążą w sposób korzystny dla górników kwestię emerytur pomostowych: - Tragedia w Halembie powinna przyczynić się do zrozumienia również przez posłów spoza Śląska, że przywileje górnicze muszą istnieć. Ludzie muszą przechodzić wcześniej na emeryturę, gdy ich praca jest tak ciężka i niebezpieczna, jak przekonaliśmy się ostatnio.
Zostanie przeprowadzona wnikliwa kontrola całego sektora górniczego i każdej kopalni; rządowa oraz NIK z inicjatywy prezydenta. - Niewykluczone, że w jej wyniku rząd uzna, że należy zwiększyć zatrudnienie, żeby wszystkie prace pod ziemią mogli wykonywać pracownicy kopalń. Chociaż w spółkach wokół kopalń pracują w większości osoby doświadczone, od dawna związane z górnictwem - waha się Szarama.
|
Ehhh obiecanki, cacanki, a głupiemu radość... coś mi się wydaje, że nie będzie efektu póki znowu górnicy nie zrobią zadymy pod sejmem. Bardzo poruszający post, poruszające wcześniejsze odnośniki.
Zabolał mnie motyw z naszym stadionem... ale pewnei nie jestem jedyna.Czasami żałuję,że nie zostaliśmy włączeni pod rządy niemieckie, bo pewnie byłoby nam lepiej, ale kto wie? Może trafilibyśmy do NRD i już nie byłoby tak wesoło... A tak przynajmniej rzeczywiście sami dajemy radę, skoro rząd najpierw nas doił, teraz o nas raczej nie chce pamiętać.. przypomina się mądre zdanie- umiesz liczyć- licz na siebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|