Wirtualny KNURÓW

[matador007]

Zostałam wywołana do tablicy i dlatego odpowiadam... proszę raz jeszcze przeczytać mój post.... nie jest on moim komentarzem, ani moim stwierdzeniem co do działań wspomnianego p. Szyguły. Stwierdzam jedynie to, jakie wieści krążą po mieście. Cieszę się jednak, że temat wyjaśnia jedna z wymienionych osób i odżegnuje się od takich działań w stosunku do ks. proboszcza .

[Reklamiarz]

[Al]

Czyli jedna baba drugiej babie - jak można na podstawie plotek/niesprawdzonych, bez dowodu/ publicznie oskarżać z imienia i nazwiska ludzi jakby nie było " publicznych" czy to ma być nagonka na nich a odwołanie Proboszcza jest tylko pretekstem?

Bo to co napisałaś -jest oskarżeniem bez dowodu - gdybyś podała tylko inicjały to rozumiem - krąży plotka i trzeba zdobyć informacje co do jej prawdziwosci
Ale podanie danych osobowych sugeruje że masz w tym swój jakiś ukryty cel
_________________
http://www.garnek.pl/panka
http://forum.polskikurnik.pl/

[Gratius Catholicus]

Szanowni Państwo!

BARDZO PROSZĘ ZAPRZESTAĆ te rozważania typu: "Dlaczego? Z jakiego powodu? Ja myślę gdyby... jeśli..." To do niczego nie prowadzi! Decyzja ks. Arcybiskupa została podjęta, i ks. Andrzej Wieczorek się jej podporządkował. To jest wspaniały Kapłan! I był wspaniałym Proboszczem. Winniśmy i jemu i nowemu ks. Proboszczowi tylko i wyłącznie modlitwę, wdzięczność, i służenie radą, spostrzeżeniami a jak trzeba to mądrą krytyką. Nie roznośmy plotek, jakichś błędnych wniosków. Kilkakrotnie już byłem świadkiem wypowiadania przez ludzi bzdur na temat odejścia ks. Wieczorka. Nie oceniajmy, nie osądzajmy, zgodnie z tym jak naucza Pan Jezus. Laudetur Jesus Christus!
_________________
Kozak w necie...

[max]

Z Przeglądu Lokalnego

- Taka jest wola biskupa. Proszę, abyśmy wszyscy ją uszanowali - tak o dekrecie o odwołaniu z funkcji proboszcza parafii pw. św. Cyryla i Metodego mówi ks. Andrzej Wieczorek

Jak było na pielgrzymce do Częstochowy?
- Określenie "było dobrze" jest za biedne, by ją opisać. Nie było łatwo. Trud wielki, ale to czas błogosławiony.

Powrót z pielgrzymki zbiega się z nowym etapem w księdza życiu.
- Tak się złożyło, że ks. biskup przeniósł mnie do Katowic Ochojca. W tamtejszym szpitalu klinicznym będę kapelanem.

To musiała być chyba nagła decyzja...
- Nie byłem nią zaskoczony. Już wcześniej rozmawiałem na ten temat z biskupem. Zaproponował mi funkcję kapelana szpitalnego, a ja wyraziłem zgodę i oddałem się do jego dyspozycji. Później już tylko czekałem na dokument. Odebrałem go 19 sierpnia.

Pierwsza myśl?
- To jest trudne do uwierzenia, ale przyjąłem decyzję z pokorą. Przyrównałbym to do posłuszeństwa ojcu, który zawsze chce dla swoich dzieci dobrze. Jeśli coś karze, to z szacunku trzeba spełnić jego wolę. Tak było i w tym przypadku.

Ksiądz przy święceniach ślubuje cześć i posłuszeństwo biskupowi. Niestety, współczesny świat nie potrafi zrozumieć czegoś takiego jak posłuszeństwo.

[acha11Q]

Ciężko się pogodzić z odejściem kogoś kto jest dla nas!, to my mieszkańcy Knurowa decydujemy czy nam Ksiądz Wieczorek odpowiada, czemu my nie możemy zdecydować o tym czy ma zostać i czemu wszyscy dowiedzieli się tak późno? Żałuję że zmienił się Nasz proboszcz, był naprawdę świetnym proboszczem!!!!

[deejay turn]

Jak poźno?
Sam proboszcz dostał liścik z dekretem biskupa 19 sierpnia.

[marysiaa2]

Nie możemy, jako parafianie, napisac jakiejś petycji do Biskupa o wyjaśnienie przyczyny odejścia Ks.Proboszcza i o przywrócenie Go na stanowisko?

[max]

[sloslowik]

[marysiaa2]

Reakcja jest dopiero teraz, ponieważ nie było mnie jakiś czas i dopiero teraz dowiedziałam się o tym wszystkim. A co ma powiedzieć Ks. Wieczorek, ma się kłócić z Biskupem? Podburzać parafian przeciwko Niemu,nie. Ale na pewno byłoby mu miło gdyby "jego parafianie powalczyli". Na pewno nie jest mu łatwo z tym wszystkim. Cały czas się zastanawiam co się mogło stać. Tym bardziej że słyszałam wersję o nieposłuszeńswie wobec Biskupa

[pytam_sie]

[max]

[pytam_sie]

[TadeuszWielki]

[Rotmistrz]

Polecam lekturę kodeksu prawa kanonicznego:


Kan. 1740 - Gdy posługiwanie jakiegoś proboszcza, na skutek jakiejś przyczyny, nawet bez jego poważnej winy, staje się szkodliwe lub przynajmniej nieskuteczne, może on zostać usunięty z parafii przez biskupa diecezjalnego.

Kan. 1741 - Przyczyny, dla których proboszcz może być usunięty z parafii zgodnie z przepisami prawa, są zwłaszcza następujące:

1° sposób postępowania, który przynosi kościelnej wspólnocie poważną szkodę lub zamieszanie;

2° nieudolność albo trwała choroba umysłowa lub fizyczna, która czyni proboszcza nieużytecznym w wypełnianiu jego zadań;

3° utrata dobrego imienia u uczciwych i poważnych parafian lub niechęć w stosunku do proboszcza, które według przewidywania szybko nie ustaną;

4° poważne zaniedbanie lub naruszanie obowiązków parafialnych, które trwa mimo upomnienia;

5° złe zarządzanie dobrami doczesnymi, z wielką szkodą Kościoła, ilekroć na zaradzenie złu brak innego środka.